Data: 22.10.2019
Miejsce: Katowice
Czas trwania: 2 miesiące
Rodzaj realizacji: osuszanie warstw izolacyjnych
Zleceniodawca: firma prywatna
Osuszanie warstw izolacyjnych po zalaniu. Gdzie doszło do awarii?
Halo, halo – miałem zalanie, woda jest wszędzie – krzyczał do słuchawki telefonu Pan Marek, właściciel jednej z katowickich firm. Nasza najnowsza realizacja dotyczyła więc osuszania warstw izolacyjnych po zalaniu w jednej z knajp, zlokalizowanej w Katowicach. W skład tego zadania wchodziło osuszenie zarówno ścian budynku, jak i podłóg.
Jakie są najczęstsze przyczyny zalania?
Za awarię tego rodzaju, jak ta, która miała miejsce w katowickim lokalu, może odpowiadać wiele czynników. Przyczyny związane są najczęściej z błędami montażowymi, poczynając od wadliwych podłączeń urządzeń gastronomicznych – takich jak zmywarki czy zlewy – aż po wady materiałowe.
A jak wyglądała sytuacja w tym konkretnym przypadku?
Zadanie osuszania warstw izolacyjnych rozpoczęliśmy od dokładnej inspekcji miejsca zdarzenia oraz starannego zaplanowania rozmieszczenia osuszaczy. Ze względu na specyfikę zaistniałego problemu, zdecydowaliśmy się na zastosowanie metody podciśnieniowej.
Nowoczesna metoda osuszania zalanych ścian
Ta innowacyjna technika polega na odsysaniu wilgotnego powietrza z warstwy izolacyjnej. Uzyskaliśmy dostęp do niej, wykonując otwory w podłodze. Gdy wilgotne powietrze jest odsysane, powstaje podciśnienie, które następnie wyrównujemy przy użyciu specjalistycznego urządzenia. Ta metoda oferuje dodatkowy poziom bezpieczeństwa, ograniczając ryzyko niekontrolowanego rozprzestrzeniania się wody w inne strefy budynku.
Jakie korzyści miał klient po zastosowaniu metody podciśnieniowej?
Dzięki zastosowaniu metody podciśnieniowej, udało nam się znacząco skrócić czas potrzebny na osuszenie zalanej budowli. Szacujemy, że proces ten był krótszy o około 30 dni w porównaniu do standardowego procesu osuszania, co stanowiło kluczowe osiągnięcie w kontekście realizacji tej misji w Katowicach.